Podczas rady senatu odczytano memoriał Bernarda Pretwicza, rotmistrza obrony potocznej
14 grudnia 1550 roku podczas rady senatu odczytano memoriał Bernarda Pretwicza, rotmistrza obrony potocznej, w którym bronił on swoich działań na pograniczu polsko-tureckim. Dziubiński Andrzej, "Polsko-litewskie napady na tureckie pogranicze czarnomorskie w epoce dwu ostatnich Jagiellonów", Kwartalnik Historyczny, Rocznik CIII, nr 3, 1996, str. 63 Pograniczne województwa były wówczas narażone na częste napady tatarskie, przeprowadzane dla zdobycia łupów i jasyru, Bernard Pretwicz mianowany w 1540 roku starostą barskim zasłynął jako obrońca granic i pogromca Tatarów. Wikipedia Bernard Pretwicz Polskę i Turcję wiązał traktat pokojowy zawarty kilkanaście lat temu między Zygmuntem Starym, a Sulejmanem Wspaniałym a choć śmierć Zygmunta w 1548 roku formalnie kończyła ważność pokoju, jednak stosunki między Zygmuntem Augustem a Sulejmanem były nadal przyjazne. Wikipedia Sulejman Wspaniały Sytuację komplikowały wzajemne napady na pograniczu, tatarskie na terytoria Podola i Rusi, a polsko-kozackie na wybrzeżu czarnomorskim. Pretwicz, zaciężne odziały obrony potocznej i Kozacy nie ograniczali się bowiem tylko do obrony - szczególnie w drugiej połowie lat czterdziestych XVI wieku organizowano łupieżcze wyprawy na pogranicze tureckie. Stało się to przyczyną zaostrzenia tonu dyplomacji tureckiej, sułtan domagał się odszkodowania i ukarania winnych a trzeba przyznać że w kwestii Tatarów władze Turcji nakazywały przynajmniej formalnie dowódcom fortec zwalczać wyprawy tatarskie wyprawiające się na ziemie polskie. Memoriał Pretwicza był w tej sytuacji mową obronną, w której skutecznie podnosił swoje zasługi w przeciwdziałaniu niebezpieczeństwu tatarskiemu i którą wywarł pozytywne wrażenie na królu i dostojnikach senatu. Zaprzestano również na jakiś czas ataków na pogranicze tureckie, lecz w 1552 roku Bernard Pretwicz razem z Dymitrem Wiśniowieckim ponownie napadł na okolice Oczakowa, tym razem wywołując gwałtowną reakcję Zygmunta Augusta, rotmistrzowi odebrano starostwo barskie przenosząc go do Trembowli w województwie ruskim. Dyplomacja polska zabiegała wówczas na dworze sułtańskim o zawarcie nowego traktatu pokojowego i kolejne zatargi na granicy z pewnością nie sprzyjały temu celowi. Traktat ostatecznie zawarto w 1553 roku, przeniesiony z dala od granicy Pretwicz nie przestał się co prawda interesować sytuacją na pograniczu, utrzymując szpiegów w Turcji i na Wołoszczyźnie.